Sunrise Festival nazywany jest "polskim tomorrowlandem" i nie jest tak bez powodu. Festiwal ten to jedna z większych i popularniejszych muzycznych imprez w kraju. Do 2018 roku odbywał się w Amfiteatrze znajdującym się w Kołobrzegu, który zmieniał się na trzy dni w światową stolicę muzyki elektronicznej.

Jeden z najbardziej znanych elektronicznych festiwali w Polsce kusi ludzi nie tylko mocnym line-upem, składającym się z najlepszych polskich i zagranicznych DJ'jów, ale także mnogością efektów wizualnych i efektów specjalnych, które zachwycają między innymi kolorami czy dopracowanymi do perfekcji szczegółami.

Historia festiwalu sięga początku lat 90, ale oficjalnie pierwszy Sunrise Festival odbył się w 2004 roku. Od jakiegoś czasu RMF Maxxx obejmuje patronat medialny nad Sunrise'em, prowadząc transmisję setów dając tym samym możliwość usłyszenia niesamowitych DJ'ów ludziom zainteresowanym elektroniczną muzyką , która płynęła z Kołobrzegu.

Tegoroczny Sunrise Festival przeszedł do historii jako ostatni organizowany Sunrise w Kołobrzeskim Amfiteatrze. Swój związek z jednym z nadmorskich miast pożegnał , jak można było się spodziewać z ogromną pompą. Organizatorzy postawili trzy genialne sceny, na których zagrali najwybitniejsi przedstawiciele muzyki elektronicznej. W 2018 roku pojawili się między innymi: DJ Snake, Timmy Trumpet, Eric Prydz, Oliver Heldens, Martin Solveig, Disciples, Don Diablo, Throttle, Robin Schultz czy Armin Van Buuren. Nie zdziwiło więc nikogo to, że bilety na sobotni dzień festiwalu rozeszły się oka mgnieniu.

Jedno jest pewne: Sunrise Festival to miejsce niezwykłe, warte przyjazdu, aby kolekcjonować niezwykłe wspomnienia.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz